Rozlewisko Wierzycy

Nawłoć Pospolita, Łabędź Krzykliwy i niespodzianka

Odwiedzin
KATEGORIA: Przyroda | Ptaki

Nawłoć Pospolita, Łabędź Krzykliwy i niespodzianka

Tekst i zdjęcia: Tadeusz Majewski

Kilka dni temu podziwiałem na rozlewisku piękno Nawłoci Pospolitej (tak piękna, że aż piszę wielkimi literami), następnej odkrytej przeze mnie w tym roku niezwykłej rośliny po Marchwi Dzikiej. W niskich trzcinach jednej z licznych wysepek Rozlewiska ukazał się Łabędź Krzykliwy, którego nie widziałem już od dłuższego czasu i myślałem, że zwinął manatki i odleciał. Kręcił się, wiercił i wyciągał szyję, jakby chciał mi powiedzieć, a idź już sobie dobry człowieku. Nic z tego, robiłem zdjęcia Nawłoci i jemu też, aż tu w pewnym momencie niespodzianka. Tuż obok peryskopowo wyciągniętej szyi Krzykliwego ukazał się łepek Łabędzia Niemego. Pisałem, że Nieme przeżywają trudny okres pierzenia i właściwie ukrywają się ze wstydu i bojaźni w dyskretnych, malutkich zatoczkach. Ten też chyba się ukrywał, ale na wysepce razem z Krzykliwym. A na początku, kiedy zacząłem robić obserwacje na Rozlewisku, Nieme albo odganiały Krzykliwego, albo obdarzały go obraźliwą wyniosłą obojętnością. Łabędzie na Rozlewisku okres pierzenia mają już za sobą, co widziałem dzisiaj.

Rozlewisko Wierzycy, 31.08.2020 r.