Lubichowo

Grób Żydówek w Lubichowie

Odwiedzin

Marsz śmierci

Grób Żydówek – tak potocznie mieszkańcy Lubichowa nazywają masowy grób ofiar tzw. „marszu śmierci” znajdujący się na cmentarzu parafialnym. Spoczywa w nim 19 osób w tym 17 żydówek, które zginęły podczas „marszu śmierci” na trasie: Zelgoszcz-Lubichowo-Borzechowo, w styczniu 1945 roku.

Tragiczna Historia

Gdy linia frontu zaczęła się zbliżać do Pomorza, Niemcy w styczniu 1945 roku podjęli decyzję o ewakuacji na zachód więźniów z obozu koncentracyjnego Stutthof i jego licznych podobozów. Głównym celem ewakuacji było wykorzystanie przez Niemców darmowej siły roboczej więźniów, głównie przy budowie fortyfikacji wojennych, przede wszystkim okopów. Hitlerowcy z więźniów zdolnych do marszu tworzyli kolumny do 1000 osób, eskortowane przez ssmanów. W końcu stycznia i na początku lutego 1945 roku przez Kociewie przechodziły kolumny „marszu śmierci” z podobozów z okolic Nowego Miasta Lubawskiego, Brodnicy. Ponieważ zima 1945 roku była bardzo ostra ewakuacja więźniów odbywała się w straszliwych warunkach. Kolumny więźniów przebywały codziennie ok. 20 km., brnąc w głębokim śniegu, przy temperaturze – 20 stopni. Nawet ci więźniowie, którzy wychodzili z obozów w dobrej kondycji fizycznej, nie byli w stanie sprostać trudów marszu. Nie było przygotowanych miejsc noclegowych, ani wyżywienia. Padających na śniegu i nie mogących dotrzymać kroku maszerującym esesmani zabijali, zostawiając ciała przy drodze. Żadna z kolumn „marszu śmierci” maszerująca przez „Kociewie” nie dotarła do celu tj. Lęborka. Dzisiaj śladem po tym marszu są pomniki między innymi w Skórczu, Białachowie.

tekst: Mieczysław Cichon

int(23666)