Sarny w zimowej scenerii

Sarny w zimowej scenerii

Sarna(Capreolus) – rodzaj ssaka z podrodziny saren (Capreolinae) w zimowej scenerii.

Pewnego słonecznego poranka wybrałem się jak zwykle do pobliskiego lasu. Moim celem było uchwycenie w kadrze otulonych w zimowej scenerii odpoczywających saren, które wypatrzyłem kilka dni wcześniej w pobliskiej ostoi.

Aby w ogóle można było liczyć na jakiekolwiek zdjęcia trzeba było się dobrze przygotować. Oczywiście głównym moim atrybutem pozostaje jak zawsze niezastąpiony NIKON D500. Niestety  standardowe ubranie maskujące w zimowej scenerii to za mało dla czujnego oka sarny.

Aby stać się pozornie niewidzialnym ubrałem się w zimowy wojskowy kamuflaż (biały z imitacja gałęzi) oraz białą zimową kominiarkę. Obiektyw aparatu osłoniłem białym snajperskim szalem. 

Trzeba pamiętać również o osłonie twarzy i rąk. Wielu fotografów przyrody popełnia ten błąd co skutkuje spłoszeniem zwierzyny. Nie osłonięte, poruszające się dłonie mocno kontrastują na tle lasu, kamuflażu.

Tak ubrany ruszyłem w teren. Zanim dotarłem na teren ostoi sprawdziłem kierunek wiatru. Do dzikich zwierząt starajmy się zawsze podchodzić pod wiatr. Wtedy istnieje duże prawdopodobieństwo że nas nie wywęszą. Tak na marginesie nie używamy kosmetyków. Zwierzęta mają bardzo dobry węch.

Dzikie zwierzęta bardzo dobrze znają sylwetkę człowieka, tak więc zawsze podchodzę mocno schylony jak najniżej podłoża. Zabieg taki ma na celu rozmycia sylwetki człowieka. Oczywiście sarny szybko mnie zauważyły jak przemieszczałem się pomiędzy drzewami ale dzięki kamuflażowi nie skojarzyły mnie z człowiekiem. Od czasu do czasu spoglądały w moją stronę. 

Tak na sam koniec chciałbym przypomnieć zacnym czytelnikom, że wchodząc do lasu wchodzimy do czyjegoś domu. Las jest domem wielu gatunków zwierząt, ptaków tak więc zachowujmy się w tym domu tak jak byśmy sami chcieli by zachowywali się odwiedzający nas goście.  

Zdjęcia wykonane z odległości 20-30m w kontrze do słońca (słońce za fotografowanym obiektem) Takie zdjęcia również mają swój urok.

Tekst i zdjęcia: Piotr Robert Kobierowski
Zdjęcia wykonane 12.02.2022
NIKON D500 + Tamron 150-600 G2